Zamykanie naczynek na twarzy

Zamykanie naczynek laserem  następuje w trakcie wizyty, naczynie zapada się i blednie. W trakcie wizyty poszerzone naczynie znika.  Dodatkowo laser  dziala przeciwzapalnie na skórę twarzy, szyi i dekoltu. Usuwa wolne rodniki, zmniejsza stan zapalny, poprawia ogólną kondycję skóry. Zabiegi tym laserem są wykonywane u Pań, które chca mieć ładną i napiętą skórę przed wielkim wyjściem, gala.  Rumień, który jest wynikiem dzialania ciepła na skórę, znika po okolo 2-3 godzinach od zabiegu.  Wiele Pań martwi się, czy po zabiegu nie wystąpią na skórze zasinienia i obrzęk (takie efekty wystepują po leczeniu rumienia urzadzeniem IPL). Laser naczyniowy jest bezpieczny i na pewno nie pojawią się zasinienia i obrzęk, tak jak po IPL.

W naszym gabinecie wykorzystujemy laser dedykowany do zamykania naczynek krwionośnych, tzw. laser zielony. Energia emitowana przez laser jest pochłaniana przez hemoglobinę i melaninę, dlatego też laser ten wykorzystywany jest do zamykania naczynek, jak i usuwania przebarwień na twarzy. Energia lasera pochłaniana jest przez hemoglobinę, zamienia się w ciepło i koaguluje naczynie krwionośne. Naczynie krwionośne zapada się i znika w trkacie zabiegu, efekty są widoczne od razu.

Zabieg laserowego zamykania naczynek jest zabiegiem niebolesnym. U wrażliwych pacjentek mogą się pojawić odczucia niewielkiego komfortu w trakcie zabiegu. Ból w trakcie zabiegu jest wynikiem zmian zapalnych (im bardziej zaczerwieniona skóra tym zabieg bardziej nieprzyjemny) i ilości energii zastosowanej przez lekarza. To wiedza lekarza pozwala na właściwe ustawienie lasera, w zależności od objawów chorobowych pacjenta.

W trakcie tego zabiegu nie stosujemy znieczulenia z dwóch powodów, lignokaina która działa znieczulająco zwęża naczynia krwionośne i powoduje ich zblednięcie, a laser reaguje na hemoglobinę i kolor czerwony, dlatego im więcej rumienia tym skuteczniejszy jest zabieg.  Zabieg trwa max 15 -20 min wykonując go na twarz, szyje i dekolt.

Po zabiegu laserem lekarz nakłada na skórę twarzy, szyi, dekoltu krem nawilżający. Jest to specjalny krem po zabiegach laserowych , warto także nałożyć na twarz filtr 50 Plus. Filtr słoneczny zalecany jest codziennie, przez 30 dni po zabiegu, chroni on delikatną skórę naczyniową od promieniowania UVA i UVB. Nie zalecamy sauny, ani solarium, skóra naczynowa nie powinna być poddawana działaniu wysokich temperatur. Nie zalecamy gorących kąpieli, ani gorących pryszniców min. 7 dni po zabiegu. Ja dodatkowo , do codziennej pielęgnacji zlecam maści z antybotykiem, jezeli nasilenie objawów trądziku różowatego jest duże. Pacjenci ze skórą naczyniową powinni dbać o codzienną pielęgnację tej skóry odpowiednim dermokosmetykami.

Standardowym przeciwskazaniem jest ciążą i karmienie piersią. Zabiegów laserowych nie stosujemy w trakcie leczenia chorób nowotworowych: chemio i radioterapii. Skóra atopowa ze względu na swoją delikatność i reaktywność jest również względnym przeciwwskazaniem do zabiegu. Opalanie: zabiegów laserowych nie stosujemy na skórę mocno opaloną, jednak nie ma przeciwskazań do wykonywania zabiegów laserowych latem. Oczywiście ważne jest aby nie opalać się, nie eksponować twarzy na słońce, ale wiele z nas latem pracuje o 10 godzin dziennie i czas ekspozycji na słońce jest minimalny. Stosowanie retinoidów jest jedynie względnym przeciwskazaniem, zawsze należy zapytac pacjentkę w jakiej dawce, jak często i z jakiego powodu te retinoidy przyjmuje, zanim wykluczymy zabiegi laserowe.

Ilość zabiegów zależy od problemu, z którym boryka się pacjent. W przypadku teleangiektazji, pęknietych naczynek są one zamykane natychmiast, w trakcie jednego zabiegu. Jeżeli pacjentka zrezygnuje z palenia tytoniu naczynia zamkną się w częściowo same, skóra rozjaśni się.

Należy jednak pamiętać, naczynka w skórze naczynkowej pękają chętnie i wystarczy niewielki uraz, zimno, czy wiatr aby spowodować ich uszkodzenie, dlatego też problem może się powtarzać.

W przypadku rumienia, trądziku różowatego laser zmniejsza objawy choroby, zmniejsza rumień i poprawia kondycję skóry na jakiś czas, jednak nie usuwa przyczyny choroby, dlatego też w okresie jesienno-zimowym objawy mogą nawracać.